Inne

Czy istnieją słodycze, niczym z wiejskich wakacji?

Ciepła pogoda w jakimś letnim miesiącu, słoneczne niebo, pola zbóż i inne naturalne, wiejskie krajobrazy. Swoboda, radość i beztroska – takie obrazy przywoływane są w reklamie batonika Kinder Country. Obraz ten idzie w parze z faktycznym smakiem batonika, a wiejskie klimaty są w nim odzwierciedlone przede wszystkim za sprawą zbożowych ziaren, doskonale współgrających z mlekiem oraz czekoladową polewą. Wszystko sto składniki wysokiej jakości, świeże i smaczne – przeplatają ze sobą, ale nie mieszają.

Możliwość dzielenia na kawałki

Cały batonik posiada lekkie przedzielenia, na wzór tworzonych umownie kostek czekolady. Można więc zjeść go od razu w całości, jak normalny batonik, albo odrywać poszczególne kawałki, by dłużej cieszyć się płynącą ze smaku przyjemnością. Każdy sposób jest dobry, choć trzeba przyznać, że nawet osoby decydujące się na sposób spożycia polegający na odrywanie jednego rządka po drugim, rzadko są w stanie nie zjeść batonika w całości, i zachować go na dłużej. Ten smak po prostu wciąga. Najlepiej sięgać po sprawdzone produkty u producentów.

Obecność naturalnych ziaren

Wyjątkowy smak Kinder Country w dużej mierze zawdzięczany jest zawartości wyczuwalnych ziaren pochodzących aż z pięciu zbóż. Są to ziarna pszenicy, orkiszu, jęczmienia, gryki oraz ryżu. Są one zatopione w delikatnym mlecznym nadzieniu. Ich wielkość jest na tyle odpowiednio dobrana, że nie stanowią trudności w gryzieniu nawet dla młodszych konsumentów, ale jednak nie są na tyle rozdrobnione, by ich smak ginął w prawie niezauważalnym tle. Całość pokryta jest czekoladą mleczną.